Kiedy
wielkimi krokami zbliża się wiosna, okazuje się, że to dobry czas
na porządki. Te pozimowe jak i przedwiosenne. Nie tylko w szafach i
lodówce, ale także w magazynach i salonach samochodowych. Tak też
uczyniło Volvo
i wraz z nadejściem wiosny pojawiły się nowe propozycje, zmiany i
rewolucje.Zazwyczaj
producenci starają się dawkować kuracje odświeżające nawet
wtedy, gdy w ofercie mają kilkanaście pozycji. Ta marka postanowiła
iść inną drogą i zaprezentowała jednocześnie aż sześć
odświeżonych pozycji. Celowe zagranie producenta ma za zadanie
przyciągnąć klientów i nieco odświeżyć wizerunek marki.
Zobaczmy zatem co z tych zabiegów wyszło ciekawego.Kurację
odświeżającą zafundowano takim modelom jak S60, V60, XC60, V70,
XC70 oraz S80. Volvo zamiast
publikować informacje o każdym modelu z osobna z czasową przerwą
postanowiło ujawnić całą tajemnicę za jednym zamachem. Czy to
dobra strategia? Prawdopodobnie producentowi zależało na tym, aby
wszystko wyszło na jaw jeszcze przed Salonem samochodowym w Genewie
w czerwcu 2013 roku. Prawdziwa rewolucja na rynku motoryzacyjnym
dotknęła praktycznie każdy szczebel samochodowej produkcji.
Zarówno wygląd zewnętrzny jak i wewnętrzny a także części volvo przeżyły swoistą reformację.Jedynymi modelami w
ofercie, które nie doczekały się odświeżenia są niedawno
zaprezentowany model V40 oraz leciwy już i odchodzący na emeryturę
model XC90, który już wkrótce doczeka się następcy.A co
zmieniło się w odświeżonych pozycjach? Wbrew pozorom zmiany we
wszystkich autach sprowadzają się do tych samych zabiegów. Modele
S60, V60, XC60, V70, XC70 oraz S80 otrzymały nowy grill, lampy
przednie oraz zmodyfikowaną maskę. Oprócz tego zmieniono klosze
tylnych lamp oraz zastosowano kilka nowych ozdób i akcentów. Także
zmieniono nieco wygląd i stan techniczny części volvo, które mają teraz służyć dłużej i
praktyczniej. Niestety producent nie pochwalił się zdjęciami
wnętrza, ale wiadomo, że zmianie uległa deska rozdzielcza. Zmiany
co prawda kosmetyczne, dosięgły także silniki. Wszystkie
odświeżone auta mają być teraz bardziej ekologiczne i oszczędne,
ale na chwilę obecną nie potwierdzają tego żadne dane. Na zmiany
doczekały się także inne drobiazgi i szczegóły, ale nie są one
tak znaczące i widoczne jak cała reszta.To,
co bez wątpienia zasługuje na pochwałę, to nieustanna praca
producentów marki w dziedzinie innowacji i rozwoju. Klienci mają
powody do zadowolenia i można też powiedzieć, że zachwytu. Oby
okazało się, że prace nie poszły na marne i wraz z wiosną,
zawitają do salonów nowi klienci. A gwarancją jakości mogą być
części volvo, nowy image i
całokształt wszystkich modeli produkcyjnych. A jest na co popatrzeć
i czym pojeździć.
Potwierdzam że tak jest.
OdpowiedzUsuń