piątek, 28 września 2012

Przyszłość motoryzacji to bezkolizyjność i bezpieczeństwo.

   Wizja przyszłości motoryzacji stwarza przepiękne obrazki.Ograniczenie wypadków do minimum, bezkolizyjne i w pełni bezpieczne auta, szybkość i gracja na drodze, powszechna dostępność aut dla każdego obywatela świata. Owszem wizja jest piękna i szczytny ma cel, ale czy nie jest przypadkiem zbyt nierealistyczna?W chwili obecnej korporacja Volvo prowadzi badania nad bezpieczeństwem pojazdów i w przyszłości dąży do stworzenia takich pojazdów, które nie będą stwarzały zagrożenia bezpieczeństwa ruchu, będą bezwypadkowe i bezkolizyjne. Jednocześnie korporacja stawia sobie za cel rok 2020, w którym to wprowadzi na rynek takie samochody, w których nikt nie zginie i nikt nie odniesie poważnych obrażeń ciała.
Nie istnieje dziś żadna potwierdzona i sprawdzona technologia eliminująca wypadki i kolizje samochodowe. Jednak właśnie nad taką techniką pracują eksperci ds. bezpieczeństwa marki Volvo. Fachowcy badają działanie samochodu od momentu włączenia silnika po sytuacje po kolizji samochodu. Dążą do wprowadzenia komunikacji między pojazdowej mającej obniżyć do zera wypadki i kolizje.Wykorzystując zdobytą wiedzę, umiejętności ekspertów i doświadczenie w produkcji, fachowcy dążą do wprowadzenia wizji rzeczywistych wypadków drogowych bez udziału samochodów ich produkcji. Firma poszukuje wciąż nowych i zaawansowanych technologii, które pozwolą całkowicie wyeliminować i ograniczyć skutki wypadków drogowych. Wizję tę ma unowocześnić i zrealizować model nowych części volvo, stworzonych specjalnie na potrzeby uniknięcia kolizji i usterek technicznych pojazdów. W badaniach specjaliści biorą pod uwagę nie tyle sytuacje na drodze, co głównie zachowania kierowców. Ma to na celu zrozumienie czynników doprowadzających do takich niebezpiecznych sytuacji.Tworząc nową wizję przyszłości bez wypadków i ofiar śmiertelnych Volvo kieruje się zasadą, że w centrum uwagi zawsze powinien być kierowca i to do niego dostosowuje nowe technologie. Systemy bezpieczeństwa mają tylko wspierać kierowcę, a nie całkowicie eliminować zagrożenie. Dlatego trwają prace nad takimi właśnie wspomagaczami czujności i stopnia zachowania kierowcy. Poprzez zastosowanie części volvo w elektryce, czujniki będą mogły sprawdzić poziom koncentracji kierowcy, stopień jego zmęczenia i skupienia nad pojazdem, ponad to mają ostrzegać o zbyt małej odległości od innych pojazdów. Trwają także prace nad polepszeniem i tak już sprawnie działających pasów bezpieczeństwa i poduszek powietrznych. Nowymi technologiami jakimi zajmują się eksperci ds. bezpieczeństwa to wprowadzenie czynników wykrywających zabezpieczenie, poprzez automatyczne hamowanie samochodu przed pieszymi i zjechanie auta z toru innego pojazdu jadącego na kolizję i czołowe zderzenie.Części volvo zastosowane w nowoczesnych systemach bezpieczeństwa mają się przyczynić do tej nowej wizji przyszłości. Obecnie trwają międzynarodowe prace nad stworzeniem wspólnego języka, programu, który prowadzić będzie do komunikacji między pojazdami co także ma zminimalizować wypadki i kolizje.Prezentując nową wizję przyszłości bezpieczeństwa, korporacja stawia przed sobą duże wyzwanie. Jednak pamiętajmy, że żadna korporacja nie zminimalizuje zagrożeń, bez współpracy innych producentów, a przede wszystkim samych kierowców, będących głównie sprawcami niebezpiecznych sytuacji. Zmiany zależą zatem od każdego z nas.A współpraca między wszystkimi szczeblami może doprowadzić do dużego sukcesu.

czwartek, 27 września 2012

Jak brzmi samochód.

  
     Głośno, cicho, neutralnie – w takich hałasach codziennie żyjemy. Jedne dźwięki są dla naszych uszu zbyt głośne i uciążliwe, inne zaś ledwo słyszalne i niezauważalne. A cisza niejednokrotnie przeszkadza i zaburza egzystencję. Przed hałasami i dźwiękami niestety nie uciekniemy, ale grunt to wypracować sobie takie brzmienie, aby było dla nas komfortowe i sprzyjało naszej harmonii. Mowa oczywiście o dźwiękach wydawanych przez samochody. Każdy oczywiście ma inny. A specjaliści w dziedzinie motoryzacji właśnie po brzmieniu silnika potrafią rozpoznać markę samochodu. Tym razem bliżej pochylimy się nad odgłosami wydawanymi przez samochody marki Volvo.Większość klientów zwraca dużą uwagę na brzmienie silnika i całego układu wydechowego. Niejednokrotnie słyszymy na ulicach jak przysłowiowy tłumik „pierdzi” robiąc przy tym masę hałasu. To ważna cecha. Wiele producentów marek dużą wagę przykładają do akustyki auta i pracują nad brzmieniem silnika w laboratoriach akustycznych. Do niedawna o hałasie i wysokości wydawanych dźwięków decydował typ silnika – diesel, cylindryczny, czy benzynowy. Teraz bije ich na głowę układ hybrydowy, nowość na rynku i spokój dla uszu. Montując specjalne części volvo w markach korporacji niewątpliwie konstruktorzy przyczyniają się do ustabilizowania i wygłuszenia silnika, jednak nie każdy zabieg przynosi spodziewane efekty. Każdej marce z pewnością zależy na tym, aby brzmienie ich samochodów było wyjątkowe. Elementy składające się na to zadanie są trudne do wypracowania, ale nie niemożliwe. Dzięki uporczywej pracy projektantów dźwięku, otrzymujemy coraz częściej pożądane rasowe i ciche brzmienie silnika.Praca nad brzmieniem to wielkie wyzwanie. Specjaliści marki Volvo, wypracowali elektryczno – dieslowski odgłos silnika, który wydaje się być ukojeniem dla naszych uszu. Przeprowadzone próby w laboratorium akustycznym wskazały na znaczne obniżenie szkodliwych membran dźwięku, a ponad to wskazały na mniejszą szkodliwość na oddziaływanie na nawierzchnię drogi. Dzięki zastosowaniu specjalistycznych części volvo, obniżono szkodliwość dźwięku do minimum.Z drugiej strony brzmienie samochodu ma duży wpływ na bezpieczeństwo jazdę innych pojazdów. Zauważono, że silnik hybrydowy nie wydając żadnych dźwięków podczas jazdy, stwarza realne zagrożenie dla innych pojazdów, które nie słyszą nadjeżdżającego cichego auta. Dlatego cały czas producenci marek nieustannie pracują nad wprowadzeniem właściwego brzmienia nowego pojazdu. Podobno nawet wynaleziono takie części do volvo, które mają całkowicie zneutralizować warkot silnika, ale nie wyciszając go tym samym do zera.Trzeba też spojrzeć na sprawę z drugiej strony. Są przecież często miłośnicy głośnych i warczących pojazdów. Mało tego, oni sami robią takie zabiegi techniczne, żeby auto było głośniejsze i bardziej słyszalne przez innych użytkowników drogi.Cóż, bywają i takie upodobania.Niewątpliwie jednak, dzięki zastosowaniu innowacyjnych i specjalistycznych w tej dziedzinie części volvo, technika przyczyni się być może do ochrony nie tylko środowiska, ale także naszego komfortu i słuchu. Bo chyba lepiej żyć, gdy słychać mniej hałasów i dźwięków uciążliwych.

środa, 26 września 2012

Kobiecy punkt widzenia auta.


 Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że kobiety mogą być doskonałymi fachowcami w dziedzinie motoryzacji. I nie tylko jeśli chodzi o prowadzenie auta, ale w dużej mierze jeśli chodzi o projektowanie i konstruowanie nowych modeli. Doskonałym przykładem na ten fakt,jest koncepcyjny YCC, zaprezentowany na specjalnym pokazie Volvo Auto Polska.„Jeśli sprostasz oczekiwaniom kobiet, przekroczysz oczekiwania mężczyzn” – takim mottem kierowały się kobiety, które zaprojektowały same i od podstaw pojazd YCC. Co prawda auto nie wjechało jeszcze na ulice i nie zostało rozpowszechnione, ale pomysł powstał i udowodniono, że kobieta potrafi stworzyć coś na miarę przyszłości, a wiele rozwiązań jakie zastosowały w swoim aucie, na pewno posłuży do produkcji kolejnych seryjnych aut korporacji.Stworzony „kobiecy” pojazd cechuje się swoistą niepowtarzalnością z ciekawym i funkcjonalnym wnętrzem i oczywiście technicznymi rozwiązaniami jeśli chodzi o zastosowanie części volvo. W zamyśle projektu, YCC miało być autem stworzonym dla kobiet i dostosowane do ich potrzeb, wymagań i kobiecych zastosowań.Pierwszym dopasowanym do kobiety rozwiązaniem, były drzwi otwierane do góry, próg odchylany w dół, aby kierowca i pasażerki łatwo mogły z auta wysiąść nie obawiając się o ubrudzenie butów czy ubrań. W związku z miłością kobiet do różnego rodzaju wysokości obcasów i oczywiście konieczność kobiet prowadzenia w szpilkach, zastosowano regulacje położenia podparcia pod piętami kierowcy. Do tego zagłówki także skonstruowano tak, aby pasowały do każdego rodzaju uczesania kobiet, czy to kok, czy irokez, czy też artystyczny nieład – żadna fryzura się już nie popsuje podczas jazdy. Inne części volvo służące wygodzie i komfortowi jazdy kobiet, to przeniesienie przełącznika zmiany biegów w okolice kierownicy, a także zastosowanie automatycznego hamulca postojowego sterowanego elektrycznie. Zabieg ten po to, aby kobieta kierująca autem miała więcej miejsca między fotelami na niezbędne rzeczy, takie jak torebka, laptop czy kosmetyczka.Każda z nowości montowana w modelu YCC to dokładnie przemyślany zabieg mający na celu ułatwienie poruszania się pojazdem. I wcale nie tylko ze względu na to, że jest to samochód kobiecy. Jednym z ciekawszych zabiegów jakim poddano auto to, pokrycie karoserii teflonem, aby brud do niego nie przywierał. Dzięki zastosowaniu innowacyjnych części do volvo, wlew płynu do spryskiwacza umieszczono zaraz obok wlewu do paliwa, a to z uwagi o dbałość czystości rąk kobiecych. Inną ciekawą rzeczą jest opona, która po ewentualnym przebiciu pozwala dojechać do najbliższego serwisu, a nie zmusza do grzebania się lub proszenia o pomoc w zmianie koła.Godnym uwagi jest także fakt, że kobieta zgodnie z obecnym nastrojem, czy ubiorem, może zmienić tapicerkę, pozycje kierownicy czy ustawienie fotela dopasowane do potrzeb sylwetki. Uwzględniono także potrzeby kobiet w dziedzinie bagażu i zaprojektowano olbrzymi bagażnik ze składanymi siedzeniami. Części volvo są tak nieskomplikowane, że dostępne będą w każdym salonie naprawczym. W razie awarii oczywiście.Idea samochodu YCC pokazała, że sposób projektowania przekracza wszelkie granice, że nie ma rzeczy niemożliwych i każde rozwiązanie można zastosować, aby tylko polepszyć komfort jazdy i kierowania. Kreatywne myślenie projektantek to wielki krok na przód w dziedzinie motoryzacji, nie koniecznie znajdujących zastosowanie w seryjnych autach. Jednak kobiece Volvo YCC to ukłon w stronę przyszłej motoryzacji. Zatem Panowie do dzieła!

wtorek, 25 września 2012

Żelazna moc i auto w stylu starocia.

  Niespełna 40 lat temu swoją premierę miał jeden ze szlagierów szwedzkiej motoryzacji. 6 - cylindrowy silnik z ekonomiczną gospodarką spalania, specyficzną budową i wysokim nadwoziem – model 164. Dziś powraca na ulicy jako niezniszczalny, stalowy potwór w lekkim stylowym wyglądzie.Model 164 niewątpliwie należący do górnej półki, plasowany w kategorii aut prestiżowych i luksusowych, swoją premierę miał w 1968 roku, a produkcję prowadzono przez następnych 8 lat. Po raz pierwszy w jednym z modeli tego Volvo zastosowano elektronicznie sterowany wtrysk paliwa. Dodatkowym atutem auta była wysoka wartość momentu obrotowego w zakresie prędkości obrotowych silnika, co dawało kierowcy komfort jazdy i mniej zmian biegów. Poza tym nie pożałowano innowacyjności i zamontowano w modelu różne stalowe i twarde części volvo, które przyczyniały się do tańszej i efektywniejszej eksploatacji auta.To co wyróżniało model 164 od innych aut, to kontrola emisji spalin. Nowość montowano w każdym z tego typu modeli, co stanowiło dla konkurencji wielką zagadkę co zrobić, aby dorównać korporacji. Poprzez wykorzystywanie szeregu nowych zastosowań, w tym nowoczesnych jak na tamte lata części do volvo, proces spalania był znacznie dokładniejszy przy niskich obrotach, niż w motorach bez owego układu filtrowania silnika. W rezultacie spaliny miały mniejszą zawartość dwutlenku węgla i węglowodorów. Ten sposób zastosowania spalania budził podziw wśród pasjonatów natury i ekologów.Wyposażenie wewnętrzne modelu 164 także stało się ekskluzywnym wzorem. Miękka i wełniana tapicerka nie tylko foteli, ale i drzwi. Jednak niespełna dwa lata później wprowadzono już na stałe model ze skórzaną tapicerką, co odbiło się entuzjazmem wśród kupujących. Podobnie jak inne modele Volvo, tak i ten przeszedł wiele kosmetycznych zmian podczas trwania całej produkcji. Co któryś model unowocześniano, dodawano jakieś nowe udogodnienia, coś zmieniano, coś polepszano, jednak bez przerwy dążono do doskonałości produkcji. Tym najczęstszym i najbardziej dopieszczanym były części volvo, które prawie w każdym kolejnym modelu były lepsze i dłuższe w eksploatacji.Model 164 niewątpliwie stał się modelem prestiżowym i był przykładem dla producentów innych modeli luksusowych samochodów.Model ten przetarł z pewnością szlaki produkcyjne nie tylko dla producentów i dystrybutorów marki Volvo, ale przykład zaczęli czerpać z niego producenci innych marek, a luksusowe standardy coraz częściej pojawiały się w modelach nowych aut.Jednym z najczęściej kopiowanych i powtarzalnych rozwiązań stał się ekonomiczny proces spalania spalin, do dziś unowocześniany i montowany w niemalże każdym modelu poruszającym się na ulicach całego świata. Ponad to unowocześnione i specyficznie konstruowane części volvo, stały się także motywem przewodnim w technicznych rozwiązaniach innych marek. 


poniedziałek, 24 września 2012

Na wyścigi jedziemy Volvo.

   Każda dziedzina sztuki ma swój motyw przewodni. Raz jest to natura, innym razem kolor.Film też ma swój motyw przewodni – fabuła albo miejsce akcji. Motoryzacja także się tym wyróżnia.Tak jak każda marka samochodowa posiada coś, co ją wyróżnia, tak samo i z olbrzymim szwedzkim producentem – znajdujemy model,który w przyszłości będzie wyznaczał kierunki rozwoju.Szwedzki wyrób Volvo 850 to niewątpliwie przodownik w dziedzinie bezpieczeństwa,które potem stało się motywem przewodnim produkując auta.Nowatorskie metody do dnia dzisiejszego wykorzystywane są nie tylko w tej, ale i w innych markach na całym świecie.W 1978 korporacja przystąpiła do wdrażania innowacyjnych metod produkcji samochodów osobowych.Celem było wyprodukowanie auta z najwyższą gwarancją bezpieczeństwa,z obszernym i stylowym wnętrzem i nie za dużym nadwoziem,do tego cechować się miało niską ceną i co najważniejsze – miało posiadać najnowszej generacji części volvo.Tak powstał właśnie model 850–komfortowy w podróży,bezpieczny i z obszerną przestrzenią bagażową.Powstały model był pierwszym na świecie, który posiadał boczne poduszki powietrzne, schowane w bokach oparć przednich siedzeń.A podstawowym zadaniem tego urozmaicenia miała być ochrona pasażerów przed skutkami bocznych  uderzeń.Innowacyjne zastosowanie urządzeń bezpieczeństwa jak i części volvo przyczyniające się do tego też zabezpieczenia,spowodowało,że model stał się przodownikiem w produkcji aut typu kombi.Model 850 stał się autem wygodnym, ale przede wszystkim bezpiecznym, dlatego też zaczął pojawiać się regularnie w wyścigach samochodowych. Po raz pierwszy w 1994 zaprezentował się na prestiżowych wyścigach samochodów turystycznych British Touring Car Championship.Specjalnie na tę okazję pod maskę samochodu trafiło kilka podrasowanych i ulepszonych części volvo.Wstawiony pięciocylindrowy silnik benzynowy z ogromnie przepustową mocą,6-cio stopniowa skrzynia manualna, zmniejszona masa nadwozia – wszystkie te zabiegi doprowadziły do tego, iż kombi stało się wzorem do produkcji innych aut wyścigowych.W pierwszych startach,model ten wygrał trzy wyścigi i zajął szóstą lokatę w klasyfikacji generalnej. W kolejnych latach Volvo 850 uplasowało się jeszcze wyżej bo na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej, zwyciężając w kolejnych czterech wyścigach.
      Zatem jak widać, nie tylko specjalnie zaprojektowane auta sportowe mogą uczestniczyć z powodzeniem w wyścigach. Odpowiednia moc, dobrze skonstruowany silnik i odpowiednie walory techniczne, pozwolą na start i osiągniecie nawet najwyższych lokat w klasyfikacjach generalnych.
  

sobota, 22 września 2012

Ciąża w drodze za pasem.

    
Ciąża nie jest chorobą, ale czasem przysparza kobiecie wiele problemów. I nie zrozumie tego nikt, kto nie był nigdy ciężarny. Takim przykładem utrudniającym kobiecie poruszanie się może być jazda autem. Z reguły przyjęło się, że kobieta w ciąży kierując pojazdem nie ma w obowiązku zapinać pasów bezpieczeństwa. Wzrasta przez to zagrożenie uszkodzenia ciała w czasie wypadku, ale zwiększa komfort jazdy. Jednak co jest ważniejsze? Oczywiście bezpieczeństwo kobiety i jej nienarodzonego dziecka, dlatego też ważne jest stworzenie takiej techniki, aby pasy bezpieczeństwa nie kolidowały z komfortem w czasie jazdy, a dawały bezpieczeństwo.Najnowsze badania Volvo Cars wskazują na fakt, że jeżeli ciężarna kobieta ma prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa, znacząco spada ryzyko, że nienarodzone dziecko odniesie obrażenia w przypadku ewentualnej kolizji. Aby udowodnić jak znaczący wpływ mają pasy, korporacja stworzyła wirtualnego manekina, którego zastosowano w testach wypadkowych i symulacji zderzenia czołowego z udziałem kobiety w ciąży.Ponieważ problem bezpieczeństwa kobiet w ciąży kierujących pojazdem jest dosyć powszechny, Volvo postanowiło wprowadzić na rynek nowość w dziedzinie bezpieczeństwa. Aby w trakcie wypadku samochodowego, nie został uszkodzony płód, należy tak skonfigurować pasy bezpieczeństwa, aby chroniły one zarówno matkę, jak i jej dziecko. Ponadto korporacja stawia sobie za cel szerzenie świadomości społeczeństwa w dziedzinie bezpieczeństwa kobiet ciężarnych kierujących pojazdem, a także rozpowszechnianie najnowszych metod ochrony nienarodzonych dzieci.Poza produkcją nowoczesnych i innowacyjnych części volvo, korporacja stawia na rozwój w aspekcie ochrony bezpieczeństwa, w związku z czym stworzyła nowoczesne i bezinwazyjne pasy bezpieczeństwa. A jedną z takich innowacji jest niewątpliwie manekin wirtualny do testów wypadkowych. Manekin bierze udział w symulacjach zderzeń czołowych, a stworzona dzięki temu symulacja ruchów ciężarnej kobiety w trakcie wypadku i jej płodu, pomaga określić stopień zagrożenia i specyfikację ochrony przed owym niebezpieczeństwem. Jedną z części volvo jaka ma się przyczynić do zapewnienia bezpieczeństwa, jest stabilna i elastyczna regulacja poziomu wysokości i stopnia napięcia pasów.Zawsze jednak lepiej jest zapiąć pasy bezpieczeństwa, bez względu na stan, powinien tego przestrzegać każdy pasażer i kierowca. Aby ułatwić proces zapinania pasów, stworzyć komfort w czasie jazdy i nie doprowadzić do zmęczenia brzucha poprzez ucisk pasa,w technikę tworzenia pasów wprowadzono najnowsze części volvo, powodujące swobodną regulację stopnia napięcia i luzu. Dodatkowo przeprowadzone badania na manekinie wirtualnym dowodzą, że poduszka powietrzna kierowcy także stanowi ochronę dla kobiety i jej płodu. Nasze badania wskazują, że kobiety w ciąży i ich nienarodzone dzieci są najlepiej chronione, gdy kobieta prawidłowo używa trzypunktowego pasa bezpieczeństwa. Znacząco ogranicza on ryzyko obrażeń płodu"– wyjaśnia Lotta Jakobsson z działu marketingu korporacji. A zatem drogie Panie zapinajcie pasy bezpieczeństwa!

piątek, 21 września 2012

Aktorskie wyżyny motoryzacji.


  Akcja, sensacja, horror, melodramat – to tylko niektóre z gatunków filmowych jakie mamy okazję oglądać na ekranach kin. Jedne filmy bardziej nas emocjonują, inne zaś w ciszy przechodzą koło nosa. Ale pewnych szlagierów filmowych nie sposób zapomnieć. Zresztą nie tylko tych kinowych. Z pewnością każdy pamięta serialowe przygody „Świętego” i grającego główną rolę Rogera Moora. Ale chyba jeszcze bardziej uwagę przykuwał piękny i niepowtarzalny pojazd, którym się on poruszał. Volvo P1800 przyciągało wzrok, intrygowało, zachwycało swoją gracją i estetyką i zapisało się w pamięci filmowej motoryzacji.Lata 60 to niewątpliwie rozkwit motoryzacyjny na całym świecie. Ogromna konkurencja, wyścig szczurów w dziedzinie konstrukcji modelów i coraz większe zapotrzebowanie rynku na coś niebanalnego i niepowtarzalnego, skłaniało producentów do bezustannego rozwoju i poszukiwania inspiracji. Aby zaistnieć i mało tego, osiągnąć sukces, trzeba było w jakiś sposób przyciągnąć wzrok klientów. Dlatego też stworzono P1800, które zaprezentowano po raz pierwszy w 1960 roku na targach motoryzacyjnych w Brukseli.I to była rewolucja motoryzacyjna tamtych lat. Genialny szyk, wygląd estetyczny, bardzo dobrze wykończony, nowe i nierdzewne części volvo, technicznie zaawansowany, nowoczesny i wydajny silnik – to coupe zdobyło szybko serca fanów motoryzacji na całym świecie. Ten niewątpliwie klasyk w swoim stylu powodował, że każda podróż była przyjemnością, nie tylko dla kierowcy, ale i obserwujących z boku. Nic więc dziwnego, że stał się on numerem jeden w światowym kinie. Dobrze prezentował się w kamerze, przykuwał uwagę widzów i zdobył uznanie wśród aktorów pierwszego formatu. Do tego stopnia, iż prywatnie aktorzy rozpowszechniali owe auto i sami nim jeździli.Ze względu na swoje walory techniczne, auto sprawdzało się w terenie. Montowane wewnątrz nowoczesne i technicznie zaawansowane części volvo, sprawiało, że stał on się niezawodny i niezniszczalny.Duży bagażnik, dodatkowa luka bagażowa pod siedzeniami to idealny dodatek dla osób lubiących dalekie podróże. Ze względu na swój styl, P1800 szybko osiągnął status auta sportowego, głównie chyba z powodu pasów bezpieczeństwa w standardzie wyposażenia. Bardzo duże znaczenie miało to właśnie w filmach, gdzie poruszający się nimi aktorzy brali udział w niejednym pościgu i wyścigu. Bo to przecież był Volvo P1800 - aktor w filmie sensacyjnym.Model ten posiadał jeszcze inne pozytywne cechy. Nie tylko był klasyczny i elegancki, budził podziw i szacunek wśród innych wynalazków motoryzacji. Walory techniczne tego auta także przyciągały. Żadna z części volvo zamontowana w pojeździe nie szwankowała i nie dawała zbyt dużo powodów do zmartwień. Zatem mechanicy chyba na planie się nieco nudzili. Biorąc pod uwagę także fakt, że auto znalazło się w wyższej klasie motoryzacji, cena jego także powinna być nie mała. A jednak! Koszta utrzymania i cena zakupu nie była aż tak wysoka, aby nie mógł sobie na niego pozwolić przeciętny obywatel.A zatem, jeśli tylko marzy nam się poczuć jak gwiazda filmowa, nie pozostaje nic innego jak nabyć P1800 i wyruszyć na podbój dróg.

czwartek, 20 września 2012

Trzeźwość jest trendy.

   
  Obecnie jedna na trzy zgony w wypadkach drogowych to ofiara alkoholu. Jazda pod wpływem, lub też na tak zwanym drugim gazie, nadmierna prędkość i brawura kierowców sprawia, że na drogach mamy więcej wypadków śmiertelnych niż urodzeń. To niestety nie są statystyki, ale fakty i chyba największa bolączka kierowców. Warto by poruszyć temat i pomyśleć, co zrobić, aby zminimalizować ofiary śmiertelne po alkoholu. Tak też uczyniła korporacja Volvo, wprowadzając na rynek nowy produkt.Najnowsze dzieło ma na celu ograniczenie liczby wypadków spowodowanych przez pojazdy kierowane przez kierowców pijanych lub będących pod wpływem alkoholu. Innowacyjne urządzenie – „Alcoguard” badające trzeźwość kierowców zostało zainstalowane jako pierwsze w pojazdach marki Volvo. Jednak dostępne będzie tylko w wybranych modelach i w wersji opcjonalnej. W chwili obecnej oferta kierowana jest raczej do odbiorców zintegrowanych takich jak taksówkarze, władze państwowe, czy firmy korporacyjne, jednak poszerzająca się i idąca za postępem wygoda użytkownika z pewnością spowoduje, że urządzenie to znajdzie się w ofercie także dla klientów indywidualnych.
Alcoguard wykorzystuje technologię ogniw paliwowych. Kierowca, przed uruchomieniem samochodu dmucha w bezprzewodowy aparat ręczny. Wydychane powietrze przechodzi analizę w aparacie, który dalej przekazuje wyniki drogą radiową do elektronicznego układu sterowania auta. Jeżeli poziom alkoholu u kierowcy przekroczy dopuszczalną dawkę, auto się nie uruchomi. Proste i banalne. A jakże skuteczne. A z drugiej strony nie można oszukać urządzenia używając jakichkolwiek innych zewnętrznych źródeł powietrza. Systemu się nie da oszukać.
Teraz już nie będzie można zrzucić winy na usterkę techniczną auta, na szwankujące części volvo, czy też na zmęczenie. Rezultaty testu elektronicznym alkomatem przechowywane są w systemie pamięci przez trzydzieści minut po wyłączeniu silnika, zatem ewentualna diagnoza przy badaniu technicznym auta wciąż będzie możliwa. Jeżeli klient posiada już auto bez automatycznego alkomatu, a chciałby takowy posiadać, istnieje bezproblemowa możliwość instalacji aparatu w każdym autoryzowanym serwisie Volvo. Tester jest urządzeniem bezprzewodowym, co umożliwia kierowcy wyniesienie go
z samochodu. Chociaż wyniki testu na zawartość alkoholu we krwi wykonywane za pomocą urządzenia są, zawsze precyzyjne, bez względu na miejsce użytkowania, komunikacja radiowa z pojazdem działa tylko w promieniu 10 metrów od pojazdu. Przy temperaturze pokojowej system rozgrzewa się i jest gotowy do pracy w ciągu pięciu sekund, a żeby przyspieszyć ten proces, zaraz po odblokowaniu samochodu włączane jest ogrzewanie.      
      Części volvo montowane i konstruowane przez najlepszych fachowców budzą w użytkowniku coraz większy respekt. Nowoczesne konstrukcje, nowe technologie i wygodne w użytkowaniu dodatki mają służyć nie tyle efektywności i komfortowi jazdy, ile bezpieczeństwu nie tylko kierowców, ale i pasażerów, czy osób zewnętrznych. I mając na uwadze dobro każdego z osobna, wydaje się, że nowoczesne wynalazki mogą przysłużyć się nie tylko poprawie bezpieczeństwa na drodze, ale także mogą stać się przełomem
w cywilizacji motoryzacyjnej. A najnowsze wynalazki i
części do volvo to potęga konstrukcyjna i nadzieja w przyszłości.

Volvo w starym stylu.

  
    Pradawne czasy motoryzacji to niewątpliwie najciekawsza i najbardziej nieodgadniona dziedzina. Już od wieków nasi dziadkowie, pasjonaci motoryzacji, poszukiwali coraz to nowszych i czarujących modeli aut. Dziś chętnie wracamy do tamtych czasów, głównie oglądamy starocia na fotografiach, czy filmach, bo kto by posiadał jeszcze taki relikt motoryzacji? Ale historia wraca, a takie modele pamięta się na zawsze.........-14 kwietnia 1927 roku to dzień znaczący dla szwedzkiej motoryzacji. Bowiem tego właśnie dnia powstała pierwsza fabryka samochodów marki Volvo, i jeszcze tego samego dnia z taśmy produkcyjnej zjechało pierwsze auto korporacji - model ÖV 4. Dwudrzwiowy kabriolet z nasuwanym miękkim dachem został nazwany przez konstruktorów Jacob. Produkcja owego modelu nie ma zbyt imponujących statystyk. Auto traktowane bardziej jako kunszt w sztuce aniżeli środek do długodystansowego transportu. Model produkowano w fabryce zaledwie do 1929 roku, a na drogi wypuszczono 205 sztuk.Wydawać by się mogło, że model ÖV 4 powstał w wyniku przypadku, lub też próby stworzenia czegoś wielkiego. Kiedy to dwaj przyjaciele spotkali się i postanowili założyć fabrykę aut, musieli wymyślić model wzorcowy i charakteryzujący nową technikę. A ponieważ wcześniej byli pracownikami fabryki łożysk toczonych, stąd wymyślili nazwę „volver”, po łacinie znaczy „toczyć się”, a skracając później nazwę do powszechnie znanej dziś Volvo, i tak już pozostało. A że wspólnym marzeniem było stworzenie od podstaw samochodu – powstał wspomniany kabriolet.Historia obnaża swoje tajemnice, tak też było z tym modelem. Zastanawiając się dlaczego zaprzestano produkcji modelu kabrioletu, i dlaczego tak mało ich wyprodukowano, odszukujemy odpowiedzi parę lat później. Prawdopodobnie powodem była usterka techniczna części volvo, która doprowadziła do fiaska przedsięwzięcia. Ponieważ produkcja pierwszego modelu trwała w pośpiechu, a prace wykończeniowe trwały w nocy z 13 na 14 kwietnia 1927 roku, pracownicy z roztargnienia i pośpiechu niepoprawnie złożyli mechanizm techniczny kabrioletu, a w późniejszym czasie także pomylili części do volvo i źle je zamontowali. Kiedy z przerażeniem stwierdzili, że pojazd porusza się tylko do tyłu, do akcji wkroczył główny projektant marki i usunięto szybko usterkę. Dzień premiery nie został zachwiany i 14 kwietnia światło dzienne ujrzało pierwsze dziecko motoryzacji marki Volvo.Należałoby się zastanowić dlaczego produkcja pierwszego kabrioletu okazała się porażką. Z pewnością przyczyniło się do tego pierwsze usterki i pośpiech w produkcji, jednak angażując się bardziej w markę można znaleźć inne wady. Kabriolet skonstruowano na wzór amerykańskich aut, z drewnianym nadwoziem, czterocylindrowym, dolnozaworowym, rzędowym silnikiem benzynowym. Do tego wmontowane  części volvo ,nie zdawały swojego egzaminu przy obciążeniu nadwozia i prowadziło to do częstych nadszarpnięć i napraw. Ciekawostkę stanowiły dwudziestocalowe koła typu artyleryjskiego, z balonowymi oponami na drewnianych obręczach. Jednak poza niedociągnięciami technicznymi, auto posiadało inną ważną jak na tamte czasy wadę – kabriolet był dość drogi i nieosiągalny dla ówczesnych klientów.  
     Ale każdy błąd czegoś uczy i tak jak w kabriolecie części volvo nie zdały swojego egzaminu i pierwszy model nie osiągnął sukcesu, tak po wielu latach doświadczeń, pracy i praktyki z pewnością możemy stwierdzić, że postęp techniczny znacznie polepszył jakość samochodów.

środa, 19 września 2012

Volvo jak wino, uderza do głowy.

 
  Mówi się, że wino im starsze tym lepsze w smaku. Im dłużej dojrzewa, tym bardziej wyjątkowy i wyrafinowany staje się jego smak. A im starsze, tym bardziej się je ceni. Tym razem do wina właśnie można porównać kolejny model flagowego już Volvo typu limuzyna.
S80 to niewątpliwie ekskluzywny i luksusowy model, który znany z tego, iż ma duże wymagania techniczne, to oddaje wszystko ze zdwojoną siłą na drodze. Tym razem przeszedł nie mały lifting i prezentuje się o niebo lepiej. Szereg modyfikacji i zmian jakie przeszło nasze duże cacko, z pewnością przysłużyło się nowoczesnemu wizerunkowi i wzrosło tym samym na wartości. A zmiany przeprowadzano nie w nowych, lecz starych modelach, co sprawiło, że z wiekiem uszlachetnił się i wzbogacił.
Zmiany w modelu S80 widoczne są niemalże od razu. Nowe wzorce i wygodniejsze kierownice z całkowicie zmienionym układem przycisków do konsoli, dzięki czemu obsługa układu stereo stała się szybsza i łatwiejsza w wykonaniu. Poza tym dzięki wbudowaniu nowoczesnych części volvo, blokada kierownicy jest niewidoczna i służy jako nowoczesny model zabezpieczenia przed kradzieżą. Unowocześniono także menu komputera pokładowego, na którym teraz znajdziemy nowszą wersję nawigacji, łatwiej ustawimy parametry, a nawet samodzielnie możemy sterować systemami bezpieczeństwa auta. Zarówno odśrodkowymi jak i zewnętrznymi.
Szwedzka marka Volvo słynie przede wszystkim z bezpieczeństwa i wygody, czy komfortu jazdy. Tym razem dodano jeszcze do modelu tradycyjną najwyższą jakość, dobrane nowoczesne materiały poszerzające wnętrze pochodzą z najwyższej półki, a zastosowane
w silnikach i usprawnionych technicznie zamkach, części volvo, nie zawsze dostępne są powszechnie na rynku. Do tego wzbogacono kolorystykę auta, we wnętrzu i na zewnątrz, przez co marka stała się elegantsza i reprezentatywna w środowisku luksusowych przewoźników.
Ale wydaje się, że największą mocą przerobioną w modelu jest jego wzbogacony
i unowocześniony silnik typu diesel. Pięciocylindrowa jednostka, układ dwóch sekwencyjnie pracujących turbosprężarek i elektryczne wtryskiwacze pozwalają na błyskawiczne
i imponujące osiągnięcie obrotów do 3000 na minutę. A wbudowane części do volvo dodatkowo wzbogacają jego moc i wartość techniczną. Dzięki unowocześnionym walorom technicznym auto porusza się nie tyle błyskawicznie, co lekko i z gracją. A jeżdżąc poza terenem zabudowanym należy uważać na rozwijane prędkości bo mogą one nam zawrócić
w głowie.
Niestety jak każde auto, nawet te nowoczesne i wzbogacone ma swoje wady. Tą największą chyba jest jego wartość rynkowa. Auto nie jest tanie, a w przypadku awarii czy potrzeby naprawy lub wymiany    części volvo nie zawsze szybko są dostępne na rynku. Ale to podobno właśnie wzbogaca owy model. Ale tak jak wino, im starsze tym droższe, tak samo S80 ceni swoją markę i troszkę więcej za niego musimy zapłacić. Bynajmniej nie będziemy żałować wydanej ceny. A dobry wybór auta, to jak gustowny smak starego wina.

wtorek, 18 września 2012

Szwedzka gracja i elegenacja nie tylko dla bogatych.

   
    Cofnijmy się trochę do historii motoryzacji. Wydaje się, ze każde Państwo posiadało swoją wzorową markę stworzoną na potrzeby różnych klas społecznych. Tak jak dla niemieckiej klasy średniej stworzono „garbusa”, tak dla polskiej wyprodukowano model „malucha”, choć ten nie był tylko dla owej klasy niższej, zresztą Fiatem 126p jeździł kiedyś prawie każdy obywatel. Podobnie było i w szwedzkim koncernie, który na potrzeby ludu wyprodukował model PV 444. Wprowadzone na rynek auto miało „uszczęśliwić szwedzki naród oraz ludzi za granicą, gdy nastanie pokój”. Szybko stworzony model stał się najpopularniejszym pojazdem w ogarniętej wojną Europie.
Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej koncern Volvo myślał o wprowadzeniu na rynek takiego modelu, który zadowoli średniej klasy klienta, głównie Szweda. I po raz pierwszy w 1942 roku z taśmy produkcyjnej zjechało pierwsze PV 444. Był to średniej wielkości samochód, z czterocylindrowym silnikiem i profesjonalnymi jak na tamte czasy parametrami technicznymi, a wbudowane części volvo spełniały wtedy nadprzeciętny stan wartości technicznej. Jednakże z powodu trwającej wojny, wyprodukowany model na rynek wprowadzono 5 lat po pierwszej produkcji. I tak w 1947 roku pierwsi klienci mogli zakupić podratowany model. Początkowo koncern wyprodukował zaledwie 12 tysięcy sztuk, ale
w związku z ogromnym zainteresowaniem rynku i dużym zdziwieniem producentów popularnością auta, natychmiast zwiększono produkcję.
To, co kusiło do kupna auta, była niewątpliwie jego cena – przystępna dla średniego społecznie użytkownika, ale także fakt, iż zastosowano nowoczesne jak na tamte czasy rozwiązania konstrukcyjne. Niewątpliwie wysoką wartością auta były nierdzewne i lekkie
w wadze
części volvo produkowane specjalnie na potrzeby produkcyjne. Dodatkowo lekkie nadwozie samonośne, szyba z laminowanego szkła, odmrażacz spryskiwaczy na przedniej szybie i co dziwne albo stające się wyróżnikiem owego modelu – wazon na kwiaty, który był podstawowym i standardowym wyposażeniem każdego modelu PV 444. A poza tym było proste w obsłudze, łatwa skrzynia biegów i zmodernizowana jednostka napędowa.
W 1957 roku wprowadzono pierwsze poprawki do modelu i lekko unowocześniono jego szatę techniczną. Stare części volvo, wymieniono na nowsze i bardziej ekonomiczne,
a wnętrze samochodu dostosowano do krajobrazu powojennego.
Szybko, bo już po 1958 roku, kiedy model PV 444 podbił szwedzkie ulice, koncern postanowił wypuścić markę na rynek amerykański. Był to debiut szwedzkiego koncernu
i okazał się strzałem w dziesiątkę. Prezentowany model
Volvo szybko spotkał się
z przychylnością społeczności amerykańskiej, głównie chyba z powodu upodobnienia go do istniejących już amerykańskich samochodów. Jednakże oferowaną wersję PV 444 w Ameryce nieco urozmaicono i zastosowano w nim wygodniejsze w podróży rozwiązania, takie jak na przykład podłokietniki dla kierowcy i pasażerów, rozkładane fotele tylne i przednie, i co najważniejsze wzbogacono technicznie silnik wbudowując nowoczesne techniki ekonomicznego spalania.
Okazało się, że stworzenie pospolitego i wcale nie udziwnionego modelu samochodu dla klasy średniej, stało się jednym z wielkich sukcesów koncernu i sprawiło wielkie zadowolenie wśród kupujących i używanych społeczności nie tylko w kraju, ale i w całej Europie, a nawet Ameryce. Cóż, pozostaje tylko złożyć wielkie gratulacje dla pomysłodawców i producentów.

sobota, 15 września 2012

Wystawa fotograficzna.


  Wielokrotnie widywałem zdjęcia pejzaży, autoportrety, czy po prostu jak to komu coś wpadnie w obiektyw. I wielokrotnie były to znakomite prace, bardziej lub mniej znanych fotografików. Ale kiedy zobaczyłem w gazecie ogłoszenie o wystawie fotograficznej samochodów Volvo, przyznam, że bardzo się zdziwiłem i zaciekawiłem. Oczywiście koniecznie musiałem pójść i na własne oczy zobaczyć tę wystawę.
Już od samego progu, kiedy rzuciłem oko na salę wystawową, dostrzegłem imponujący ogrom wystawy. Zdjęcia duże i małe, proste i krzywe, kolorowe i czarno białe.
A na każdym zdjęciu samochody, samochody i samochody, oraz wszystko co się tyczy aut – koła, opony, tłumiki, a nawet dostrzegłem części volvo sfotografowane na łące. Zadziwiające, jak można ująć w obiektywie auta i takie drobnostki.
Z wielkim zachwytem przemierzałem kolejne sale wystawowe i im dłużej oglądałem fotografie, tym bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że auto to jednak piękny wynalazek. Na jednym ze zdjęć dostrzegłem kilka małych szczegółów. Na zielonym tle sfotografowane były różne części volvo. Stare i nowe, zużyte i te jeszcze nadające się do eksploatacji. Niesamowite, jak fotograf wyciągnął z nich piękno i prostotę, a zarazem sprawił, że ze zwykłych rzeczy, stały się one niezwykłe.
Idąc dalej w oko wpadło mi kilka małych fotografii, z których ułożone były puzzle. Jednak każda była nie do pary i zamiast tworzyć jedną część, rozpadały się one na ułamki tworząc niesamowitą kompozycję ogólną. A na zdjęciach tylko Volvo o różnych porach roku i w różnych miejscach na całym świecie. Doprawdy bardzo imponujące.
Kolejna z sal wystawowych prezentowała fotografie, na których umieszczone były jedynie nowinki techniczne, ale tylko te używane w samochodach. Tu pojawiły się także zdjęcia niecodzienne, trochę zabawne i komiczne. I tak na przykład oglądałem fotografię, na której była potwornie wielka choinka, a na niej zamiast bombek, ozdobami były części volvo. A na samym jej czubku błyszczał tłumik najnowszej generacji. Aż zachciało się taki mieć
w swoim samochodzie.
Takich fotografii były tysiące. Podziwiających i nie ukrywających swojego zachwytu oglądających było jeszcze więcej. Jak się okazuje, piękna fotografia nie musi zawierać pejzażu, czy uroczej, młodej damy na tle zamku. Ciężkie i masywne auta także mogą zostać ujęte w obiektywie, a dobry fotograf, nawet z najbrzydszego samochodu zrobi niezłe „cacko”. I zadziwiają nie tyle same auta, co części volvo ujęte w obiektywie w taki sposób, jakby były warte co najmniej milion dolarów. I z pewnością, kiedy ogląda się takie zdjęcia, chciałoby się posiadać choć jedną taką fotografię dla siebie, aby godzinami w zaciszu domowym upajać się jej pięknem i wymownym komentarzem. Gdybym mógł, sam takie zdjęcia zawiesiłbym
u siebie w salonie. No może kiedyś autorowi się znudzą i odsprzeda parę starych fotografii.

Znalezione na złomie.

     Podobno człowiek przywiązuje się do rzeczy starych. Nie wyrzucamy bo mamy sentyment do staroci, albo są unikatowe i niepowtarzalne, choć już nie nadają się do użytku.
I tak gromadzimy w garażu różne rupiecie, z których często nie korzystamy. A potem jednym ruchem wywozimy na złom i po kłopocie. Nie inaczej dzieje się ze starymi, niedziałającymi już autami. Zużyty i niepotrzebny samochód często trafia na złomowisko. A mógłby posłużyć za coś zupełnie innego niż samochód.
Całkiem niedawno odwiedziłem pobliski złom i znalazłem tam wiele interesujących ciekawostek. Ale najbardziej zainteresowało mnie stare, porzucone i lekko zardzewiałe Volvo. Pomyślałem, że może być z niego jeszcze jakiś pożytek, więc z trudem, ale i radością przytaszczyłem go do domu. I wtedy zacząłem poszukiwać inspiracji, co mógłbym z takim bezużytecznym autem zrobić. I znalazłem.
W pierwszej kolejności przystąpiłem do rozbiórki samochodu w poszukiwaniu jeszcze sprawnych części volvo. Nie było wielkiego przepychu, ale kilka sztuk ocalało
i postanowiłem wykorzystać je w inny i użytkowy sposób. A potem, zainspirowany kilkoma pomysłami z Internetu, przystąpiłem do własnoręcznej produkcji.
Godzinami znikałem codziennie w garażu i w zaciszu tworzyłem. Ile mi to sprawiło radości i zadowolenia, że uratowałem tak cenne i piękne zresztą Volvo. Wreszcie po długich, ciężkich i wielomiesięcznych robótkach ręcznych zaprezentowałem znajomym swoje dzieła. Przyznam, że były imponujące. I tak oto wykorzystując stare i wcale nie zardzewiałe drzwi, wykonałem kilka obróbek, połączyłem ze sobą kilka części, trochę spawania i powstała urocza szafka nocna z półeczką szklaną na lampkę. Innym wielkim dziełem okazał się stolik pokojowy wykonany ze zużytych części volvo, a prezentujący się idealnie w moim salonie. Kolejnym ciekawym arcydziełem, jak się potem okazało rozchwytywanym wśród znajomych i przyjaciół, stał się fotel z nowoczesnymi dodatkami. Wykorzystując siedlisko ze zużytego auta, dodając mu kilka drobiazgów i odrestaurowując kolor, nowy fotel stał się ostoją spokoju i wygody. Ale osobiście najbardziej polubiłem rzecz, do której przyłożyłem się najbardziej
i dlatego stała się ona moją największą zdobyczą. Wykorzystałem niezbyt zniszczoną kierownicę, prze majstrowałem kilka innych części volvo i tak oto powstał wieszak na ubrania z obrotową ramą.
Kiedy oglądałem swoje dzieła, nieskromnie stwierdziłem, iż jestem wielkim artystą,
a już na pewno posiadam duszę majsterkowicza. I przekonałem się, że stare rzeczy wcale nie muszą tracić swojej wartości, a wręcz kiedy się tylko troszkę nad nimi popracuje, można dać tym wszystkim gratom drugie życie. A z maski odzyskanego ze złomu Volvo, postawiłem
w ogródku jedyną i niepowtarzalną, ogromną doniczkę na kwiatki. Prezentuje się wyśmienicie.

czwartek, 13 września 2012

Ekspert Volvo .


   W wielu dziedzinach życia potrzebni są fachowcy i znawcy, zwani dalej ekspertami. Chyba najbardziej pożądana dziedzina w której eksperci i wybitni fachowcy to podstawa, jest medycyna. Ale współczesny rozwój techniki i mechanizacji także przywołuje coraz to nowych i lepszych ekspertów. Takich też posiada nasze wspaniałe i niezawodne Volvo. Dzięki nim oczywiście możemy się dużo dowiedzieć o marce i specyfice samochodu. A więc jak jeden ze znanych i lubianych ekspertów mechaniki donosi, w marce dzieje się dużo nowego i dobrego.
W 2007 roku na rynku pojawiła się trzecia generacja modelu V70, popularnego, dużego kombi. Równolegle zaprezentowana została jego uterenowiona odmiana XC70 Cross Country. Trudno zakwalifikować XC70 do konkretnego segmentu: z jednej strony bogate wnętrze niczym pojazd klasy premium, z drugiej duży bagażnik rodzinnego kombi i do tego jeszcze elementy i cechy samochodu typu SUV. Cechy te pozwalają określić pojazd mianem crossovera. Tak więc zaliczamy go do klasy najwyższej czyli premium. Jak dalej twierdzi ekspert Robert Kulczyk, dobra marka potrzebuje dogłębnej analizy i dłuższego pochylenia się nad tematem. A zatem się trochę pochylmy ...
Jak już nam wiadomo każde Volvo produkuje się z nieocenioną precyzją, gracją
i perfekcjonizmem. Nie inaczej było z XC70, który powstał na potrzeby głównie zamożnej grupy odbiorców, gdyż z racji na swoje gabaryty i wzbogacone wnętrze posiada niemałą cenę rynkową. Dodatkowym atrybutem mogą okazać się wbudowane, markowe i najwyższej jakości
części volvo wyprodukowane specjalnie na potrzeby tejże marki.
Wygląd zewnętrzny XC70 niewiele choć widocznie różni się od innych modeli, a już na pewno spełnia wymogi bogatej i wymagającej klienteli. Nadwozie posiada klasyczny kształt, stonowaną stylistykę, jednak jest bardziej dostosowane do warunków terenowych. Posiada duże i masywne zderzaki, plastikowe i szerokie listwy ochraniające progi, wyższe podwozie o 10 cm – wszystko to ułatwia jazdę w warunkach znacznie bardziej wyboistych niż zwykła jezdnia. Tył to typowa dla aut kombi pionowa pokrywa bagażnika
z charakterystycznymi dla marki długimi pionowymi lampami rozszerzającymi się ku dołowi i umieszczonym centralnie, dobrze widocznym napisem Volvo.
Produkcja tego modelu postawiła przede wszystkim na funkcjonalność, auto jest duże, wygodne i co najważniejsze praktyczne w terenie. Jak dalej twierdzi nasz ekspert, XC70 posiada co prawda chłodny design, co może nie każdemu się spodobać, to jednak bardzo dobrze się prezentuje i zdobywa coraz to więcej wielbicieli i użytkowników.
Dodatkowo na uwagę zasługują parametry techniczne auta. Z uwagi na to, że jest to samochód terenowy, walory techniczne muszą oczywiście wzrosnąć. Dlatego też wbudowane w auto części volvo, które zostały stworzone specjalnie na tę okazję i posiadają wersję limitowaną, zdają egzamin chyba tylko w takich typach pojazdów.
Na temat XC70 można by się w nieskończoność rozpisywać, jednakże podsumowując najważniejsze wartości pojazdu, z łatwością można stwierdzić, że zadowoli każdego prawdziwego rajdowca i terenowego pasjonata. Niewątpliwie przysłużył się ku temu specjalnie opracowany wygląd zewnętrzny, dodatki usprawniające jazdę w terenie, i przede wszystkim unikatowe części do volvo, dzięki którym jazda w terenie tym modelem staje się tylko przyjemnością.

środa, 12 września 2012

Tani i fachowy serwis Volvo od zaraz potrzebny!

   Samochody. Są już wszędzie, ma go prawie każdy, dziś bez auta nie wyobrażamy sobie normalnie funkcjonować. Bywa, że w rodzinie każdy posiada swoje auto, a z każdym rokiem przybywa ich miliony. Czy to nowych, czy używanych, kupione czy odkupione – nieważne. Koniunktura rośnie, a wraz z nią zapotrzebowania i wymogi. Jednak zakup auta to okazuje się dopiero początek przygód i zmartwień. Posiadamy samochód, a wraz z nim rosną koszta użytkowania i potrzeby finansowe. Ceny paliw rosną, ubezpieczenia nie są tanie, aż wreszcie wymagające przeglądy techniczne i drobne naprawy także uderzają ostro po naszej kieszeni. Na całe szczęście naprzeciw potrzebującym klientom wychodzi marka Volvo, która jak nikt rozumie swoich odbiorców i stara się każdemu pomóc.
Warsztatów samochodowych jest wiele, ale autoryzowane serwisy biją wszystkich na łeb i szyję. Wydaje się, że na naszych drogach więcej jest aut używanych lub tych wielowiekowych. W związku z czym także wymagają one więcej uwagi i troskliwszej opieki technicznej. Dlatego każdy klient znajdzie w serwisie promocje i usługi sprzyjające jego kieszeni. Każdy klient, który pojawi się z kilkuletnim, używanym Volvo otrzyma pokaźny rabat na naprawę pojazdu, a także będzie mógł otrzymać fachową pomoc i doradztwo na zakup profesjonalnych części volvo. Do tego okazuje się, że serwis gwarantuje zniżki aż do 50 procent na usługę.
Jednakże nie tylko cena jest ważna, ale także pewność i gwarancja, że nasze auto otrzyma fachową i profesjonalną obsługę, a naprawą zajmą się wyszkoleni profesjonaliści, którzy dysponują najwyższej jakości narzędziami i maszynami. I co ważne, że specjalizują się tylko i wyłącznie w naprawie jednej marki, co daje im większą wiedzę na temat samochodów i części volvo.
Ale autoryzowane serwisy to jedno, auto to drugie a salon sprzedaży to trzecie. Wszystkie te trzy składniki to przepis na zadowolenie i funkcjonalność auta i jego użytkownika. Bo przecież każde auto najpierw musi wyjechać z salonu sprzedaży, żeby potem trafić z rąk do rąk, jednego bardziej dbającego o auto, drugiego nie szanującego pojazdu. A części volvo zużywają się tak samo w nowych jak i starych autach i naprawa czy przegląd techniczny wskazany jest zawsze. Dlatego autoryzowane serwisy wraz ze swoją promocyjną i profesjonalną ofertą dostępne są przez całą dobę i zawsze w zasięgu ręki.
Jednak najlepszą ocenę zarówno samochodowi jak i serwisowi wydają nie nikt inny, jak tylko użytkownicy. W Narodowym Auto Teście 2009 zorganizowanym przez tygodnik Auto Świat, w kategorii Estetyka i Kultura Obsługi w A S O właściciele samochodów Volvo docenili nie tylko jakość obsługi autoryzowanego serwisu, ale i jego profesjonalizm.

Społeczność Volvo.


   W dzisiejszym skomercjalizowanym świecie bardzo ważnym aspektem życia staje się społeczność. Nie ta która nas otacza w rzeczywistym świecie, ale ta z którą obcujemy i kontaktujemy się w Internecie. Ten drugi, wirtualny świat staje się łatwiejszy, bardziej dostępny i przede wszystkim chyba lepiej nas rozumie od rzeczywistości. I miałoby to jakieś odzwierciedlenie dla społeczności przyjaciół, ale coraz częściej słyszy się o klubach, grupach, chociażby na portalu najbardziej dziś znanym i obleganym – Facebook. Tak też i stało się z marką Volvo, która dziś na portalu Facebook liczy już sobie ponad 2 tysiące fanów i przyjaciół.Na Facebooku można utworzyć wiele profili i grup, tak samo i tu mamy kilka grup, które można polubić, skomentować i coś na tablicy napisać. Jednak ta najpopularniejsza i najbardziej oblegana jest grupa Volvo samochody. Tu dowiemy się wiele na temat ulubionego samochodu, możemy sami dodać jakieś opisy, podzielić się nowinkami i przemyśleniami na temat motoryzacji i nie tylko, do tego wiele zdjęć często nawet nowatorskich, wielu znajomych i poszerzanie horyzontów na całym świecie. To daje nam dziś ta grupa społecznościowa. Nowa forma relacji czytelnika z Internetem daje coraz to większe formy przekazu. Jeśli jesteśmy fanami samochodów, możemy się podzielić z innymi naszą wiedzą. A gdzie lepiej jak nie na portalu społecznościowym? Znalazłeś nowe części volvo, kupiłeś nowy samochód, odkryłeś coś, co zainteresuje innych, przyśnił Ci się niespotykany sen? Opisz to wszystko na Facebooku i podziel się z innymi. Tak właśnie wygląda dzisiejszy kontakt ze światem. Ale poza słynnymi „polubieniami tego” portal społecznościowy to też pewna forma edukacji i rozmowy. Jeżeli masz jakiś problem z autem, potrzebujesz rady gdzie kupić nowe lub używane części volvo, jak i gdzie wyruszyć na wycieczkę – wszystko to dostępne jużw Internecie i możesz uzyskać wiele ciekawych wskazówek i porad.Na ten przykład, znalazłem ostatnio ciekawy wpis pewnego Piotra, który od miesięcy poszukiwał nowego Volvo, bo stare uległo kasacji. Szukał w wielu miejscach i na wielu portalach i giełdach samochodowych. Ale niczego interesującego i spełniającego jego wymogi nie znalazł. Odwiedził więc Facebook i trochę poczytał, pooglądał zdjęcia, powymieniał się doświadczeniami i komentarzami, aż wreszcie znalazł to czego szukał. A po pierwszej jeździe podziękował na „wallu” wszystkim, którzy mu pomogli w wyborze nowego auta. Dodał na koniec: „Dzięki moi kochani użytkownicy Facebooka oraz fani Volvomika pamiętaj http://www.volvomik.pl, To dzięki Wam udało mi się nabyć najlepszą furę na świecie i do tego posiadam najnowsze części volvo  !
        Jak oto widać portale społecznościowe przysługują się nie tylko do poznawania i randko wania. To także potężna dawka wiedzy, nowości i przede wszystkim kontaktów z tymi, którzy mają coś ciekawego do pokazania, a może nawet nauczenia? Polecam.

wtorek, 11 września 2012

Komfortowe bezpieczeństwo.

   
 Bezpieczeństwo, wygoda i komfort jazdy – to podstawa w produkcji każdego rodzaju samochodu osobowego. Od niedawna jednak te cechy zaczynają mieć większe znaczenie także w pojazdach wagi ciężkiej. Duże i wszechstronne samochody dostawcze, zwane potocznie tirami, potrzebują owego komfortu i bezpieczeństwa nie mniej niż osobówki. Do tego bardziej teraz ceni się bezpieczna jazdę i warunki techniczne.
Dziś pod lupę idzie najnowsze Volvo FH, dopiero co zdjęte z produkcji. Aby dowieść, jak wysoką jakość mają komfort i bezpieczeństwo, każdy nowy model poddaje się testom bezpieczeństwa i wytrzymałości. Tak też uczyniono z tym modelem, a wyniki były jak zwykle satysfakcjonujące. Jak się okazało, poprawie uległo bezpieczeństwo kierowcy, który w trakcie przewrócenia się ciężarówki pod ręką ma wyjście bezpieczeństwa, a sama kabina
w samochodzie została podrasowana i lepiej zabezpieczona przed usterkami i zderzeniami mechanicznymi. Testów wykonano tysiące i żaden jak dotąd nie zawiódł.
Ciekawą sprawą jest konstrukcja techniczna prezentowanego Volvo. Wykorzystując najnowsze technologie i najwyższą jakość techniczną, konstruktorzy modelu nie pożałowali odetchnąć środowisku. Zamontowano ekonomiczne silniki i wbudowano energooszczędne reflektory, w obiciach i karoserii wykorzystano dwufazową stal o ogromnej wytrzymałości. Pozostałe części volvo, po uprzedniej obróbce i ulepszeniu technicznym również stanowią gwarancję najwyższej jakości. Dodatkowo zewnętrzne poszycie kabiny wytłoczono
z ultrawytrzymałej stali niskostopowej stabilizowanej termicznie, co dodatkowo zwiększa walory bezpieczeństwa.
Korzystniejsze cechy wytrzymałościowe i funkcjonalne są także wynikiem zastosowania nowych technologii, w tym m.in. spawania laserowego.  Metoda ta umożliwia połączenie dwóch płaskich arkuszy blachy jeszcze przed ich uformowaniem, a wmontowane części do volvo jeszcze bardziej usztywniają konstrukcję.
Dodatkowym atutem nowego Volvo FH jest nowa, większa i bardziej komfortowa kabina, przez co kierowca ma do dyspozycji więcej miejsca i przestrzeni. Maksimum bezpieczeństwa zapewniają kierowcy zmodyfikowane drzwi i podłoga ognioodporna. Bezpieczny samochód ciężarowy może być także bezpiecznie użytkowany, dlatego też najnowszy model posiada większe szyby i czytelniejszy wskaźnik, a najnowsze części volvo wmontowane we wspomaganie, powoduje, że kierownica niemalże sama się prowadzi.
Dodatkowym atutem są systemy bezpieczeństwa dla kierowców samochodów osobowych, z którymi może nastąpić ewentualne zderzenie. Wmontowana przednia belka przeciwnajazdowa zapobiega wjechaniu osobowego pod samochód ciężarowy w czasie czołowego zderzenia, co zwiększa szanse na przeżycie kierowcy.
Poprzez wprowadzenie i zmodyfikowanie wielu nowych aspektów w najnowszy model ciężarowy, zwiększono bezpieczeństwo i poprawiono komfort jazdy. Podstawowe czynności mające na celu dostosowanie do takiej sytuacji, to wmontowanie nowszych
i bardziej wytrzymałych
części volvo, najnowsze technologie, zupełnie nowa konstrukcja kabiny kierowcy, czy zwiększona widoczność. Wszystkie te zabiegi doprowadziły na pewno do powiększenia bezpieczeństwa na drodze, zarówno samochodów ciężarowych jak
i osobowych.      Szerokiej drogi !!!!


poniedziałek, 10 września 2012

Volvo mistrzem bezpieczeństwa.


Chyba już każdy kierowca wie, że najbezpieczniejszym i udokumentowanym rywalem w tej dziedzinie jest samochód marki Volvo. Przeprowadzane wielokrotnie testy bezpieczeństwa i gwarancja sprzedaży, świadczy o prawdzie i użyteczności prezentowanego pojazdu.
Eksperci i producenci tej marki z uśmiechem na twarzy chwalą i odpowiadają na pytania dotyczące bezpieczeństwa. Podobno gwarancją ma być fakt, że już w 2020 roku najnowsze modele zostaną tak skonstruowane, że w przypadku wypadku z udziałem Volvo, nie będzie na drogach ofiar śmiertelnych.
Instytut Euro NCAP, który zajmuje się zawodowym badaniem bezpieczeństwa wszystkich pojazdów, miał ostatnio nie lada wyzwanie. Pod młotek poszedł jeden z modeli Volvo, a wyniki jakie osiągnął zdumiał niemałą grupę. Badany model uzyskał najlepszą lokatę bezpieczeństwa od prawie piętnastu lat.
Badano wiele aspektów bezpieczeństwa jakie posiada auto. Ustalono, że ogromne znaczenie mają najnowsze techniki wmontowane w modele, które zwiększają niezawodność auta na drodze. Jedną z takich nowinek jest wmontowany czujnik wykrywania pieszego, który uzyskał w badaniach najwyższą ocenę. Dodatkowo nagrodzono także nowinki techniczne. Egzamin na sześć zdały także najnowsze części volvo jakie posiada dziś każdy produkowany model. Dodatkowym atutem i kolejną nagrodą cieszył się także system automatycznego hamowania, który pobudza kierowcę do działania ostrzegając o zbliżającym się niebezpieczeństwie na drodze.
Wyniki testów bezpieczeństwa okazały się imponująco wysokie. Zadziwiło badaczy nie tyle samo bezpieczeństwo auta, co produkcja nowatorskich i bezpiecznych części volvo, które przysłużyły się niewątpliwie do tego sukcesu.
Badający odkryli także tajemnice poduszki powietrznej, która zwiększa bezpieczeństwo zarówno kierowcy jak i pasażera. Ale to nie dziwi, bo w obecnej produkcji to jest standard wyposażenia. Natomiast w najnowszych modelach Volvo, głośno jest
o poduszce na pieszego. Nowatorska poduszka powietrzna dla pieszego, która w momencie kolizji dzięki wmontowanym czujnikom, powoduje eksplozję urządzenia i tym samym zasłaniając przednią cześć maski samochodu chroni pieszego przed uderzeniem i zderzeniem z samochodem. Innym atutem owej konstrukcji jest fakt, że w momencie wybuchu poduszki następuje także eksplozja ładunków pod maską samochodu. Ma to znaczenie w ochronie bezpieczeństwa przy zderzeniu, gdyż wówczas pojazd lekko się unosi, a to powoduje dodatkową amortyzację uderzenia.
Wmontowanie takowych części volvo z pewnością zadziwi dziś nie jednego użytkownika i pasjonata aut o bezpiecznym przebiegu. Przeprowadzanie podobnych testów bezpieczeństwa, gwarantuje nam, użytkownikom komfort jazdy i ochronę życia niejednego
z pieszych, czy rowerzystów.

niedziela, 9 września 2012

Trochę więcej niż autobus.


 Przemysł samochodowy rozrasta się w błyskawicznym tempie. Coraz to nowe marki wypuszczane są na rynek, widzimy coraz to nowsze reklamy komfortowych i ekonomicznych pojazdów osobowych, marzymy o szybkiej i dużej „furze”. Tymczasem tak szybko jak rośnie przemysł samochodów osobowych, tak samo szybko rozrasta się produkcja mechaniki ciężkiej, a dosłownie mówiąc autokarów, autobusów i trolejbusów. Jedna z wiodących marek w dziedzinie efektywnych i ekonomicznych autokarów pasażerskich jest Volvo.
Wraz ze wzrostem zapotrzebowania na większe pojazdy pasażerskie, rośnie także ambicja przewoźników, a co za tym idzie poszerza swoje horyzonty także świat biznesowy
i przedstawiciele operatorów autobusów pasażerskich. Producenci samochodów cięższych poszukują zatem codziennie nowszych technologii, poszerzają swoje oferty sprzedażowe, oferują ciekawe propozycje cenowe i dostarczają klientom skuteczne i ekonomiczne rozwiązania. Jak wiadomo marka Volvo to głównie gwarancja bezpieczeństwa i komfortu,
a wieloletnie doświadczenie firmy to dodatkowa gwarancja jakości. Każdy autobus pasażerski to oszczędność paliwa, ekonomia użycia, ekologia spalania, a także niezawodność w jeździe, mało tego najwyższej jakości części volvo – wszystko to stawia produkt na pierwszym miejscu w dążeniu do zysku i efektywnej pracy.
Każdy model prezentowany przez markę to idealne rozwiązanie dla przewoźników i dystrybutorów. Producent oferuje zarówno rozwiązania dla przewozów na krótkich i średnich dystansach, jak i dalszych podróżach. Typowe dla Volvo cechy posiada każdy z autokarów – komfort, bezpieczeństwo, niezawodność, ekonomia i ekologia spalania, a do tego wysoka wydajność i przestronność, o łatwości i dostępności części volvo nie wspominając.
Kolejne modele pasażerskich samochodów to oszczędne i komfortowe wnętrza, niezawodność w eksploatacji i idealne warunki pracy dla każdego kierowcy. Dodatkowa rentowność operacyjna autokaru pomoże zwiększyć każdy zysk i podnosi konkurencyjność użytkujących.Niskie zużycie paliwa i zredukowany poziom emisji spalin zapewnia zyskowność oraz dobry wizerunek.
Pozostaje także wspomnieć o gwarancji serwisowej w przypadku ewentualnej awarii, czy potrzeby wymiany części volvo. Każdy autoryzowany serwis podejmuje się takiej naprawy i zapewnia klientowi wysoki poziom usługi i uprzejmą ob

piątek, 7 września 2012

Naprawa i serwis Volvo.

    
                                     Posiadamy różnego rodzaju auta. Jedne są starsze i bardziej zużyte, inne zaś nowe
i jeszcze nie potrzebujące naprawy, czy konserwacji. Jednak kupując nowe auto, czy jeżdżąc już nabytym pojazdem, warto zastanowić się nad możliwością jego odrestaurowania, czy ewentualnej naprawy. A warsztatów samochodowych oferujących tanie i solidne naprawy jest jak grzybów po deszczu. Tylko czy one naprawdę potrafią solidnie zaopiekować się naszym pojazdem?
Szczęśliwi posiadacze samochodów mają do wyboru wiele opcji, jednak jak zauważyłem salony Volvo bardzo troszczą się o swoich klientów. Posiadają nie tylko renomowane salony sprzedaży, ale i także nie mniej solidne i komplementujące stacje diagnostyczne i autoryzowane serwisy naprawcze.
Takowe autoryzowane serwisy mogą zapewne bardziej się przysłużyć naprawczo niż nie jeden salon mechaniki pojazdowej. Jestem pasjonatem prasy, z której dowiedziałem się, iż marka Volvo została liderem w wielu kategoriach Narodowego Auto Testu 2011 zorganizowanego przez tygodnik „Auto Świat”, a same autoryzowane serwisy polecane są przez wielu użytkowników i czytelników, głównie pod względem oryginalności, fachowości
i precyzji, a co ważniejsze i rzadko już spotykane, kultury i kontaktowej obsłudze klienta.
Używane i wieloletnie auta coraz częściej się psują i wymagają fachowej opieki mechanika, warto także poddawać je regularnym przeglądom, aby zapobiec gorszym lub ewentualnym usterkom. Warto także zainwestować w oryginalne części volvo, które właśnie oferują autoryzowane punkty naprawy. Chcąc oszczędzić trochę na nowych częściach, okazuje się potem, że trzeba więcej dołożyć niż się zaoszczędziło, a przy tym narażać się na utratę cennego czasu. Zatem lepiej od razu rozpocząć inwestycje na przyszłość i dołożyć szczególnej troski o stan techniczny pojazdu i poddać go obróbce i zamontować nowe, oryginalne części volvo. A dlaczego najlepiej zrobić to u autoryzowanego przedstawiciela? A no nic innego jak tylko dlatego, że on zawsze posiada firmowe urządzenia i części, oprogramowanie techniczne czy komputerowe, co pozwoli na precyzyjną diagnozę mechaniczną.
Jak dowiadujemy się od autoryzowanego serwisu, reklamującego się doskonałą techniką i precyzją w wykonywaniu działania, „są odpowiednio wyposażone i kompetentne do rzetelnego zbadania faktycznego stanu pojazdu. Tylko w nich przeprowadzane są regularne szkolenia mechaników. Tylko one regularnie inwestują w swój rozwój. Jeśli zależy Ci na bezpieczeństwie swoim i najbliższych oraz niezawodności, a także jeśli chcesz mieć pewność, że Twoje Volvo jest serwisowane zgodnie z procedurami zaplanowanymi przez producenta, korzystaj z usług Autoryzowanych Serwisów”.
Poza fachową obsługą u autoryzowanych przedstawicieli, możemy uzyskać także pomoc w sprzedaniu lub zakupieniu używanych, ale nie zniszczonych i dobrych do eksploatacji części do volvo.
Proszę Państwa, zatem jeżeli okaże się, że ukochane autko uległo lekkiemu zniszczeniu, nie pozostaje nic innego jak udać się do autoryzowanego serwisu i z wielkim zaufaniem oddać pojazd do naprawy.
P

czwartek, 6 września 2012

Trochę nowych drobiazgów.

   Szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania o najnowsze i najnowocześniejsze wyposażenie aut, stwierdzam, że te najlepsze i chyba najbardziej dogodne dla klientów posiadają samochody marki Volvo. Komfortowe, bezpieczne i służące wygodzie jazdy
i podróżującym nim pasażerów, wszelkie dodatki i drobiazgi sprawiają, że każde auto nabiera na znaczeniu.

Okazuje się, że jednym z najbezpieczniejszych i najczęściej nagradzanych
w konkursach kreatywności i bezpieczeństwa pojazdów jest luksusowe auto w klasie terenowej XC90. To co go wyróżnia, to unikalny wizerunek, ekologia w użyciu i gwarancja bezpieczeństwa. Marka reklamuje się jako pojazd o nieograniczonych możliwościach, niepowtarzalnej stylizacji zewnętrznej i wewnętrznej, a także unikatowych i niezniszczalnych wręcz części volvo. Do tego, poza istniejącymi już w fabrycznej konstrukcji auta dodatków, każdy może stworzyć swoje własne, takie na jakie tylko ma ochotę. To niewątpliwie intrygująca oferta i niepowtarzalny design.

Aby sprawdzić w czym tak bardzo wyróżnia się i imponuje prezentowane XC90, postanowiłem uważnie prześledzić każdą dodatkową funkcję, jaką oferuje salon sprzedaży.
I tak oto już zainteresowany pojemnością bagażnika mogę stwierdzić, iż oferuje on niesamowite gabaryty. Do tego posiada bagażnik dachowy, który w każdej chwili można zdemontować. Mało tego jedną z części volvo w standardzie, to przedłużona powierzchnia bagażowa zachodząca na podwozie i siedzenia pasażerów. To niewątpliwie wielki atut dla długodystansowych podróżników.

Innym ciekawym dodatkiem może być asystent parkowania z kamerą zwiększającą pole widzenia. To na pewno będzie miało uzasadnione użycie, gdyż jak na takie duże Volvo, pole widzenia w lusterkach wstecznych może być znacznie ograniczone. Kolejne już trochę wymyślne i udziwnione dodatki, to na przykład wmontowany zestaw głośno mówiący przy każdym siedzeniu, a nawet mini video umożliwiające podłączenie nie tylko do tv, ale
i Internetu. Cóż, era wynalazków nie zna granic i wciąż poszerza horyzonty.

Niewątpliwie w takim nowoczesnym i sportowym aucie duże znaczenie ma zużycie techniczne. Ale jak producent zapewnia części do volvo wykonane są z najwyższej jakości produktów, dzięki czemu zapewnia ich długowieczność i przede wszystkim nie z używalność. Jednak nie jestem do końca przekonany co do tej długowieczności, gdyż prędzej czy później, przy większym zużyciu zarówno silnika jak i bieżnika, coś na pewno wysiądzie i trzeba będzie wymienić na nowe. Ale z tym także nie będzie problemu, gdyż części volvo są dziś powszechnie dostępne i nie ma problemu z ich zdobyciem, a i cena nie jest zbyt wygórowana.
  Kiedy już zdecydujemy się nabyć takowe cacko, trochę będzie trzeba włożyć w nie cierpliwości i wytrwałości. Obsłużenie tylu dodatkowych drobiazgów może spowodować lekki stan nerwowy u właściciela, no chyba, że używanie tych gadżetów jest mu akurat niezbędne. Tak czy siak, posiadanie takiego sportowego Volvo, to na pewno nie lada gratka dla prawdziwych koneserów motoryzacji.