Aby
sprawdzić status danej marki na rynku, zbadać jej popularność i
poziom sprzedaży, przeprowadza się różne statystyki, badania i
sondaże. Tyle ile badających, tyle i różnych wyników. Nie można
ślepo ufać statystykom, ale zawsze coś nam powiedzą o bieżącym
stanie rzeczy. Takie badania przeprowadzono ostatnio pośród
wszystkich marek, ale wyniki budzą wielki respekt. Jak się okazuje
walkę motoryzacyjną tworzą jedynie dwie marki BMW i Volvo
– to tak toczą się walki o autorytet, sprzedaż i popularność.W
badaniach brało udział wiele modeli i wiele marek, ale w
ostatecznym rozrachunku na polu bitwy pozostały tylko dwie wyżej
wymienione. Pod młotek badających poszły zarówno stan techniczny
auta, jak i ogólne walory zewnętrzne, budowa sylwetki, spalanie i
ochrona środowiska. Ale swoje wyniki odebrały także mniej lub
bardziej znaczące w tych sondażach części volvo, gdyż stają się one dziś
nieodłącznym elementem budowy auta. Respondentów było wielu i z
różnych grup społecznych, aby wyniki były rzetelne i nie
ograniczały się tylko do jednej wyższej klasy społecznej. Więc
tym bardziej zadowala, że bój toczy się pomiędzy gigantami
motoryzacji na całym świecie. Ogólne badania wskazały, że stan
zarówno jednej jak i drugiej marki jest zadowalający. Dobry stan
techniczny, piękna sylwetka i zawrotne prędkości – to było
głównym obiektem zadowolenia odpowiadających na zadawane pytania.
Ankiety oczywiście były anonimowe, ale wywnioskowano z nich, iż
więcej niż połowa odpowiadających to płeć męska, a zatem osoby
znające się nieco na sprawach motoryzacyjnych. A jakby do tego
dodać sprawy serwisowe i naprawcze, wychodzi, że nie w ciemno
odpowiadali na pytania.Dużym
powodzeniem respondentów cieszyły się właśnie sprawy techniczne.
Na pytania o stan i używanie części volvo, każdy wiedział o czym mówi i
odpowiedzi były konkretne i solidne.Niemiecka
marka po niezbyt udanym 2011 roku na polskim rynku teraz powraca na
szczyt. W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2012 roku sprzedano 1327
samochodów osobowych bawarskiej marki - aż o 56 proc. więcej niż
rok wcześniej. Dotychczasowy lider i konkurent BMW, marka Volvo
w tym samym okresie sprzedało 1311 samochodów. Przedstawiciele
szwedzkiej marki tłumaczą jednak, że do tego wyniku należy
doliczyć bankowozy, które de facto też są samochodami osobowymi.
Każdy jednak woli wynik interpretować na swoją korzyść, dlatego
BMW trzyma się oficjalnych wyników. Tak samo i działa druga marka,
która na swoją szalę przewyższa wyniki. A są one porównywalne.
Różnica zaledwie 2 procent przewagi szwedzkiej marki nie zadowala
niemieckiego producenta. Ale każdy liczy według własnego uznania.Koniec
końców okazało się, że także części
volvo zdobyły uznanie i wygrały
konkurencję z niemieckimi odpowiednikami części technicznych. A
zatem w tej walce nie ma jednoznacznego wyniku, ale bój nadal trwa i
chyba nigdy się nie zakończy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz