sobota, 15 grudnia 2012

Elektryczne Volvo i trudne warunki zimowe.

         O elektrycznym samochodzie, zdalnie sterowanym i nie wymagającym nakładów paliwowych już kiedyś pisaliśmy. W skrócie ku przypomnieniu wspomnę, że elektryczne Volvo ma stać się przełomem w dziedzinie motoryzacji.Dziś sprawdzane są jego warunki, przystosowanie do jezdni, stan techniczny. Jeżeli ktoś twierdzi, że bez paliwa, żadne auto nie pojedzie to jest w wielkim błędzie. To reformacja motoryzacyjna, owszem trochę to potrwa zanim wypromuje się to auto, ale już sprawdzane są jego walory i możliwości. Tym razem testowane auto w warunkach zimowych.Elektryczne C30 wystawiono na działanie warunków zimowych, czyli tych trudnych i niebezpiecznych, aby sprawdzić czy samochód zasilany baterią będzie działał nawet w niskich temperaturach i przejmującym zimnie. Auta z napędem elektrycznym są bardziej narażone na problemy techniczne w trakcie użytkowania w trudnych warunkach zimowych, dlatego też, elektryczne C30 poddano dodatkowym rygorystycznym testom, aby mieć całkowitą pewność o jego niezawodności. Jak się okazało na początku, żadne części volvo nie zawiodły i stan techniczny oceniono jako dobry. Wymagania firmy co do wszystkich modeli są takie same, przed wprowadzeniem auta na rynek, każde musi przejść szereg badań i testów sprawdzających jego wytrzymałość, stan techniczny i bezpieczeństwo. Zatem ten przypadek nie jest odosobniony."Musimy zapewnić, że elektryczne C30 działa w sposób prawidłowy zarówno podczas jazdy, postoju jak i ładowania w różnych warunkach, od normalnych po bardzo zimne lub ciepłe. Północna Szwecja jest więc idealnym miejscem do przeprowadzenia badań w ujemnych temperaturach", mówi Lennart Stegland, dyrektor działu samochodów specjalnych w Volvo Cars. Pod badania trafiły wszystkie elementy składowe, jednak te którym przyglądano się najbardziej to układ chłodzący i grzewczy oraz działanie klimatyzacji. Z uwagi na to, że jest to model w pełni elektryczny, może stać się przyczyną do usterek i niedociągnięć w czasie oddziaływania na nie minusowych temperatur. Tego właśnie konstruktorzy chcieli uniknąć.Elektryczne C30 dzięki swoim specjalistycznym zastosowaniom i części volvo stworzyło rozwiązanie bardzo komfortowe i nowoczesne. Wygodne wnętrze nawet podczas wysokich mrozów, żadnego wpływu na ładowanie baterii, brak spięć i niemożliwości zapłonu – auto elektryczne nie ma żadnych wad technicznych. Klimatyzacja działająca w układzie samochodu, chłodzona jest wodą, a zatem ważne było zabezpieczenie układów przed zamarzaniem. Dzięki specjalistycznym i innowacyjnym rozwiązaniom uniknięto tego problemu i do systemów chłodniczych mróz nie dociera. Dodatkowe zastosowanie części volvo sprawiło rozwiązanie problemu zapłonu i odpalania. Nie zacina się, nie szwankuje i zawsze jest w pełni sprawny.Testy sprawdzające przystosowanie elektrycznego C30 zdały egzamin na wysokie noty, a warunki atmosferyczne okazały się nie groźne dla układów chłodzenia i klimatyzacji. Zatem szerokiej drogi i ciepłych mrozów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz