Dobry styl i klasyczny wygląd auta to podstawa.
Pokazujemy się w doborowym towarzystwie modeli luksusowych, więc
musimy również dobrze wyglądać. Do każdej pogody można
dopasować odpowiednie auto, ale sztuka w tym, aby mieć klasyczny
model dobry na każda pogodę.Dziś przedstawimy walory modelu C70
dostosowanego do każdej aury i pozostający w nienagannym stylu
klasycznym.W zależności od panującej aury, model proponuje dwa rodzaje
nadwozia. W chłodne i deszczowe dni sprawdzi się zgrabne coupe,
latem natomiast gdy pogoda nas opala zwijamy dach i z wiatrem we
włosach podróżujemy po świecie. Volvo
ma dla swoich klientów całą gamę rozmaitości i udogodnień.
Niszowy styl i wygląd rządzi się swoimi prawami, trochę wysoka
cena, ale za to niezbyt wielu rywali na rynku daje modelowi sporą
przewagę.Chociaż C70 nie należy już do tych najmłodszych, to jednak
świetnie daje sobie radę z oznakami starości. Kiedy ma
zamknięty dach przypomina luksusowy model coupe o długości
zaledwie niespełna 5 metrów. Dodatki sprawiają wrażenie nieco
wygórowanego luksusu, a w dodatku części volvo oferowane w podwoziu to typowa elegancja i gracja.
Przód wyraźnie uśmiecha się do drogi i mknie na przód z
niespożytą siłą i mocą. Dystyngowany przód nieco różni się
od innych klasyków szwedzkiej produkcji, a tył zaś to wiele
ostrych kształtów, wyraźnych krawędzi i szpiczastych wykończeń.
Typowe dla marki z lat 90 ostre kształty odnajdziemy w naszym C70.
Nienaganny wygląd dodaje animuszu i zadziornego charakterku. A kiedy
zagości lato i wysokie temperatury, warto opuścić dach i w
powiewach wiatru cieszyć się klasycznym kabrioletem. Dzięki
innowacyjnym rozwiązaniom i użyciu specjalnych części volvo rozłożenie dachu trwa niespełna 3 minuty i jest
całkowicie zautomatyzowane.Całość wywołuje w pasażerach i kierowcy ogromny entuzjazm.
Wygodne i dobrze wyprofilowane fotele zapewniają wygodę na każdej
długości trasy i każdemu klientowi. Niestety sam pojazd nie
pomieści zbyt wielu pasażerów. Tylne siedzenia, owszem są
dostępne, ale z pewnością nie na długie dystanse. Zbyt mało
miejsca i nieco niewygodne siedziska.Do tego także niewielkich
rozmiarów bagażnik, który schowa zaledwie damską torebkę i
zapasy żywności na piknik. Ale kabriolety tak maja, to styl raczej
reprezentacyjny aniżeli pasażerski.Za to dosyć sporo spali i nie
zanieczyści zbytnio powietrza.Kilkuletni staż rynkowy widoczny jest na desce rozdzielczej. To
jeden z ostatnich modeli Volvo który nie przeszedł gruntownej zmiany centrum dowodzenia. Wszelakie
przyciski nie sprawią kierowcy problemu w czasie jazdy, niemniej
jednak nie są one podstawa wygody i funkcjonalności. Tempomat i
niezły całkiem system audio wynagrodzi wszystkie barki w
praktycznej obsłudze konstrukcji. Jeżeli do tego doliczymy
uniwersalne i wciąż bardzo solidne części volvo, uzyskamy całkiem dobrej jakości klasyczny model
techniki.Bo dobry styl trzeba mieć o każdej porze roku i przez cały
czas swojego istnienia. Ten model niewątpliwie ten styl posiada,
kwestia tylko kiedy i jak go użyć i zaprezentować. Wszystko już
kwestią gustu i własnych upatrywań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz