sobota, 10 listopada 2012

Światowy hit albo bestseller na półce.

  Wiadomym jest, że auta powinno dopasowywać się do warunków pasujących na drodze w danym kraju. W klimacie skandynawskim, auta będą dostosowane do warunków zimowych i ciężkich, w krajach europejskich zaś, warunki te będą zróżnicowane. Jednak w Polsce wydawać by się mogło, że polubiliśmy i dostosowaliśmy do swoich potrzeb markę niemieckiego Volkswagena. Dobry wybór – solidna konstrukcja, mocne blachy i klasyczny wygląd. To w kwestii sedanów i klasy średniej pojazdów, jednak w klasie SUV marka Volvo nie ma sobie równych. Tu biją na łeb na szyję nawet na rynku w Polsce.Wysoki komfort podróży, wygodne wnętrze dla pięciu pasażerów i wszechstronne wyposażenie – sprawiają naprawdę dobre wrażenie. Dynamiczne, opływowe i dosyć odważne jak na taki model podwozie dało pierwsze miejsce na listach bestsellerów motoryzacyjnych w światowej czołówce. Dzięki wykorzystanym i nowoczesnym atrybutom w postaci wystających i stylizowanych części volvo, nowy model nabrał swoistych charakteru i kształtu. XC60, bo o nim mowa, to model klasyczny, włożony do jednej szufladki z naturalnymii powszechnymi modelami, jednak ma w sobie to coś, co wyróżnia z tłumu. Wygięta deska rozdzielcza i skierowana do kierowcy, co ponoć gwarantuje dynamikę podczas jazdy, oraz stonowana konsola, która ma za zadanie ucharakteryzować model w stylu klasycznym. Jednak wszystkie działania dążą do jednego celu – XC60 ma trafić do młodych i niezależnych, szukających ciekawiej zaprojektowanego samochodu jednocześnie nie odchodząc od prostoty i klasycznego kształtu, a tym samym lubiących się wyróżniać i charakteryzować na drodze. Części volvo zastosowane w modelu też nie są typowe i klasyczne, to niekonwencjonalna walka z klasycyzmem i prostotą.Wiadomym jest, że szwedzka produkcja cechuje się bezpieczeństwem w szeroko rozumianym pojęciu. W standardowym wyposażeniu XC60 to oczywiście 6 poduszek powietrznych, ABS, wspomaganie nagłego hamowania i czujniki niebezpieczeństwa – wszystko po to aby wzmocnić cały system bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Nawet wyniki testów bezpieczeństwa mówią same za siebie – są lepsze od każdego konkurencyjnego modelu o przynajmniej kilka procent.Volvo nie próżnując w nowoczesnych rozwiązaniach tym razem także dał upust granicom i swoim możliwościom. Ekonomiczny silnik, turbodoładowanie, ekologiczne spalanie – wszystko ku chwale ochrony środowiska. Szybkie przyspieszenie nie jednemu młodemu może zawrócić w głowie. Ale szybkość bywa zdradliwa i może to być nie atutem a wręcz zawadą dla nowego modelu.A co z ceną modelu? O ta daje wiele do życzenia. I skoro skierowana jest do młodych, zdecydowanie cena jest zbyt wygórowana i wcale nie ku młodym, ale zamożnym i wymagającym starym klientom. Ale każdy ma to, na co zasługuje. Prawdopodobnie cena została tak wywindowana ze względu na nietypowe dodatki i wyposażenie, nie zawsze będące w standardzie. Nowoczesne i dosyć wysublimowane części volvo z pewnością podbijają jego cenę. Ale są tego warte, po są solidne i nie do podrobienia.Model mały, ale za to cieszący się wysoką popularnością, nawet a zwłaszcza wśród celebrytów. Na ten przykład – Adam Małysz otrzymał model dodatkowo wyposażony w ramach programu „Najlepsi wspierają najlepszych”. Zabieg typowo marketingowy, mający na celu zwiększenie sprzedaży, ale chyba i bez tego model poradziłby sobie doskonale, bo co tu dużo mówić – jest wręcz doskonały. Nic więcej mówić nie trzeba. Po prostu dobry.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz